poniedziałek, 7 stycznia 2013

Imagin Liam ;*

Sądze że , wygrał Liam i ten imagin jest jedno częściowy , potem będzie z Louis'em a później ... to już sami zdecydujcie ;D


Tylko ona trzymała cię przy życiu srebna lśniąca , strasznie ostra ,  ona dawała ci tyle przyjemności co nie dawał nikt .Lubiłaś się okaleczać a największe ukojenie dawała ci krew spływająca po rękach .....

 Mieszkałaś sama w Londynie w szarej dzielnicy miałaś tylko jedną przyjaciółke , chłopaki się za tobą nie oglądali bo jak mówili z biedakiem umawiać się nie będą . Twoi rodzice zgnineli w wypadku samochodowym gdy miałaś zaledwie 5 lat , później wyprowadziłaś się do ciotki w Londynie lecz zmarła ona niecały rok temu . Byłaś pracownicą w małym sklepie z odzieżą , nie miałaś za wiele pieniędzy , lecz byłaś bardzo silna .

Tego dnia twoja przyjaciółka zaprosiła cię na urodziny swojego chłopaka , który był tylko rozpieszczonym dzieciakiem .
-[t.i] no weź przymież tą sukiene - nalegała pryjaciółka w sklepie , gdzie miałaś  kupić kreacje na dzisiejszy wieczór .
- nie przymieże jej patrz jaki ma dekold - upierałaś się
- no weź ! zrób to dla mnie ...
- no okej , przymieże 
Wyglądałaś nieziemsko chodz się tak nie czułaś.

Wybiła godzina 19:30 zaraz miała podjechać pod dom twoja taxsówka . Zrobiłaś jeszcze kilka poprawek i byłaś gotowa podbić parkiet (lol)

Na imprezie bawiłaś się świetnie , kiedy nagle podeszli do ciebie koledzy Michała - chłopaka twojej przyjaciółki :

-hej mała , jak się  bawisz ?
-Dobrze a co - odpowiedziałaś udając że cię to nie rusza
-A może chcesz się zabawić w sypialni ?
Z płaczem wbiegłaś do toalety  
-Kurwa gdzie on to ma ?! - myślałaś przeszukując szafki w łazience , pragnęłaś tylko jednego , aby się zranić i poczuć ten kojący ból 
Znalazłaś , chwile jej się przyglądałaś , widziałaś jej blask , uśmiechnęłaś się sama do siebie .
Robiłaś to z przyjemnością każda kreska dawała ci ukojenie a krew szczęscie.

W pewnej chwili do łazienki wszedł przystojny wysoki chłopak 
-Przepraszam , pomyliłem łazienk.... -nie kończąc zdani podbiegł do ciebie 
-Dziewczyno co ty do cholery robisz ?! - Krzyczał  
-A co cię to w ogóle obchodzi , ty masz swoje problemy i ja mam swoje więc spieprzaj ! - krzyczałaś , dusząc się już łzami ..
-Chodzmy stąd - powiedział chłopak łapiąc cię za nadgarstek , czułaś jak trzęsą mu się ręce 
-NIE ! nigdzie się stąd  nie wybieram
-Zaprowadze cię chociaż do domu - mówił już spokojnym głosem
-Ja nie mam domu !
-Skoro nie masz domu to idziemy do mnie - niezdązyłaś nic powiedział bo chłopak wziął cię na ręce i szybkim krokiem zaniósł cię do wyjścia 
Gdy już weszliście do jego domu nie mogłaś oderwać oczu od tego pięknego domu
-To co chcesz się napić ? - zapytał z uśmiechem na ustach
-Po proszę tylko szklankę wody.
-A tak w ogóle to przedstawisz się ?
-{T.I}
-ładnie tylko trochę nie tutejsze ? ja mam na imię Liam;)
-Wiem bo jestem polką .i w tym właśnie  momencie opowiedziałaś mu smutną historię twojego życia.

Rano gdy się obudziłaś zobaczyłaś że śpisz na ciepłym łóżku twojego ów poznanego wczoraj chłopaka.
-Śniadanie ! - usłyszałaś jak woła cię z dołu 
Gdy już zeszłaś  zobaczyłaś pięknie udekorowany stół różnymi przysmakami.
Po śniadaniu , Liam zaproponował ci film , zgodziłaś się 
-Poczekaj zaraz do ciebie przyjdę tylko się od świeże - powiedziałaś
Właśnie chciałaś wyjść z łazienki kiedy ją zauważyłaś , lśniąca , ostra i odbijała się od blasku słońca byłaś od tego uzależniona i teraz też dałaś się skusić pokusie , już chciałaś po nią sięgnąć kiedy do łazienki wpadł Liam.

-Nie mów mi żę chcesz to znowu zrobić 
-A jeśli tak to co , to moje życie , jestem od tego uzależniona , nie rozumiesz ?!
-Jestem tu po to żeby ci pomóc , może to nie odpowiednia pora ani też moment ale ja stałem się uzależniony od ciebie , wiem że to dziwnie zabrzmi ale zakochałem się w tobie od pierwszego wejrzenia i chce ci dawać ukojenie , oraz sie tobą zajmować..
-Oh Liam ja,,,
-Wyszłem na totalnego idiote - załamał się 
-Liam , ja czuję to samo , kocham cię 
-Naprwaę ? ; 3
-Tak 
I w tym magicznym momencie zatopił on swoje usta w twoich , i wtedy zapomniałaś już o zmartwieniach , smutkach i o 'żyletce' która cię zabija , Wreszcie poczułaś że odnalazłaś prawdziwe szczęście <3

Wiem że wyszedł taki sobie , ale następny będzie lepszy  i przepraszam za błędy ;/ PROSZE TEŻ O KOMENTARZ ! :D                                                                    Olka xoxo


1 komentarz:

  1. Moje imię. ? Nietutejsze. ? ;D Moje imię jest normalne, Bejbe. xD Wszędzie je można spotkać - Natalia. xD

    Chyba. że ktoś ma na imię np.: Agnieszka (mam nadzieję, że nie uraziłam nikogo, mówiąc to. xd), to co innego. ;) Bo jest "sz" i wgl. to jest polskie imię. xd

    OdpowiedzUsuń